Stanisław Srokowski

Podcast - wersja audio artykułu
Należy o tym nieustannie mówić. Przede wszystkim winny o tym mówić wolne media. Bowiem państwo polskie nie zdaje w tej sprawie egzaminu. Nie odsłania roli i znaczenia Kresów w dziejach narodu. Polskie instytucje państwowe, takie jak: szkoła, wyższe uczelnie, media publiczne, teatry i inne placówki kultury, nabierają wody w usta, kiedy trzeba przypominać, z jakiego potężnego korzenia kulturowego i cywilizacyjnego wyrośliśmy i co zawdzięczamy Kresom....
Zbliża się wielkimi krokami 80 rocznica ukraińskiego ludobójstwa dokonanego w latach 1939-1947 na kresowych Polakach, a także na Ormianach, Żydach, Cyganach i Czechach. Pragniemy uczcić ofiary tych straszliwych zbrodni. W związku z tym przygotowałem materiał, który pokazuje, jak wielką wartość stanowiły Kresy i jak potężny kapitał intelektualny, naukowy i kulturowy poprzez terrorystyczne, zbrodnicze działania takich ukraińskich formacji politycznych i militarnych jak: Ukraińska Organizacja Wojskowa,...
Kresy to ogromna wartość, a zarazem wielki dramat. To ziemia, która dostąpiła dużych zaszczytów, stała się kolebką polskiej myśli naukowej i twórczej, a zarazem miejscem wielu najazdów, bitew i wojen z Turkami, Szwedami, Rosjanami, Tatarami, a także polem najstraszliwszych zbrodni ukraińskiego ludobójstwa, zaczynającego się masowymi mordami Polaków we wrześniu 1939 r. w woj. tarnopolskim w trzech powiatach: podhajeckim, buczackim i brzeżańskim, a kończącego się w Bieszczadach w 1947 r.,...
CORAZ WIĘKSZE WZBURZENIE RODAKÓW „Panie, gdzie my jesteśmy!?” – mówi mi we wrocławskim tramwaju siedząca obok zirytowana, starsza wiekiem pasażerka. I szybko dodaje: „To jeszcze Polska czy już Ukraina?! Ukraińcy wymordowali moją rodzinę na Kresach. Nie chcę, by to się powtórzyło”. I opowiada, jak się nie może pogodzić z faktem, że na wrocławskich tramwajach powiewają ukraińskie flagi. I pełno ich...
Wiem, że poezja to sztuka elitarna. Sięgają po nią ludzie wyjątkowo wrażliwi. Poezję cytują uczeni, filozofowie, lekarze, kapłani, nauczyciele, a także – i to dość często – politycy. Cytują także nasi Czytelnicy, a mamy ich niemało, cytują więc, czyli coś o niej wiedzą. Cytują, by odwołać się do jakiejś mądrej myśli. Może więc nie jest aż tak źle z poezją, skoro tylu...
Beksa, płaczliwy chłoptaś, który nie umie zapanować nad sobą w miejscach publicznych, chce rządzić Polska? Facet, który nie potrafi odkręcić zakrętki w butelce, chce władać masami? To jakiś koszmar. Takie niedorajdy rwą się do władzy. A co ma do powiedzenia? Okrągłe, puste zdania. Nic oryginalnego ani mądrego. „Rzeczy, które mówi Hołownia, są (…) po prostu głupie1” – powiada Eliza...
Ostatnio szerokim echem odbiła się w mediach informacja z Paryża powiadamiająca o tym, że Muzeum Sztuki Współczesnej w Lyonie proponuje, by wystawę pt. „Inkarnacje, ciało w kolekcji MSW Lyon” odwiedzać… nago. A wśród „eksponatów” można obejrzeć ogromnego gumowego penisa. Oto nowoczesne objawienie dzieła sztuki! A jak jest penis, to nie zabraknie innych atrakcyjnych wytworów francuskiej wyobraźni. Dlatego odpowiednia sentencja brzmi: „Ciekawe jest...
Ostatni mój felieton, a także wpisy w mediach społecznościowych wywołały wśród czytelników duże poruszenie. W felietonie pisałem: „Nie mówić o jakimś fragmencie historii, to znaczy zapomnieć, kim jesteśmy i skąd się wywodzimy (…). Zapomnieć, to znaczy – nie być. Nie istnieć! I o to naszym przeciwnikom i wrogom chodzi, by nas w pamięci zbiorowej jak najmniej było, a najlepiej – gdyby nas w ogóle nie było”. W tym samym...
Wciąż pojawiają się podstępne i głupie, a zarazem groźne głosy, by zapomnieć o najbardziej tragicznym fragmencie historii, o ukraińskim ludobójstwie, ponieważ – jak powiadają „mędrcy” – to nie jest dobra pora, by o tym mówić. Powstaje więc nowa metodologia czy wręcz filozofia historii, która wyznacza czas, kiedy można dociekać prawdy, a kiedy nie wolno lub nie można. Inaczej mówiąc, wedle tych specjalistów od...
Wiadomo, co znaczy to pojęcie. Ale wchodzą na rynek czytelniczy kolejne pokolenia i trzeba im przypominać znane starszym fakty historyczne. Takim faktem był zryw młodzieży szkolnej i studentów polskiego Lwowa przeciwko okupacji miasta przez ukraińskie wojska 1 listopada 1918 r., kiedy to wrogie oddziały opanowały główne instytucje miejskie i ogłosiły powstanie Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej. Wtedy zaledwie kilkudziesięcioosobowa grupa uczniów poderwała...

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv