Czy to jest ten moment?

W najnowszym wydaniu:

WG-47-2024 - Okładka

Czy to jest ten moment?

W historii ważne jest, by uchwycić odpowiedni moment. Trwająca pandemia i widoczna, niestety, słabość rządów ZP i jej sądowych reform (właśnie wypuszczono z więzienia platformerskiego mafioso – by the way: nawet za komuny łajdacy nie udawali antykomunistycznych opozycjonistów – a inny „sąd” zablokował sprzedaż prasy znajdującej się w niemieckich rękach polskiemu Orlenowi!) osłabiły wolę, entuzjazm, a także siły i zdrowie wielu Polaków. Politycznie następuje jakaś dziwna erozja i zaskakujące (po kilku zwycięskich wyborach) osłabienie obozu Zjednoczonej Prawicy (efekt Gowina, vulgo: brak jego lojalności był jednak do przewidzenia; przestrzegałem). Wahają się więc szale zwycięstwa i klęski, a lewactwo napiera używając wszelkich środków, łącznie z najbardziej haniebnymi. Polacy tymczasem są podzieleni jak może nigdy wcześniej (na prawo i lewo, i w poprzek), konflikty, niezrozumiałe decyzje, lockdown i zamknięcie w domach nie służą nikomu. Na tematy stricte medyczne nie będę się wypowiadał, ufam w tej kwestii lekarzom i rządowi, który popieram, mimo że częściowo zawiódł moje oczekiwania. To jednak nieistotne, gdy nie ma szans, by pojawił się rząd silniejszy i bardziej skuteczny. Zastanawiam się tylko, w kontekście wejścia do rządu Jarosława Kaczyńskiego na stanowisko wicepremiera i widocznej bezskuteczności tego manewru – który miał uspokoić emocje w koalicji i powściągnąć nadmierne (prezydenckie?) ambicje Gowina, tymczasem pozytywnych efektów brak – czy nie nadszedł moment, by spróbować wersji z Kaczyńskim jako premierem?! Nie jest to z mej strony brak zaufania dla premiera Morawieckiego, którego szanuję i uważam (piszę wyłącznie w swoim imieniu) za sprawnego szefa rządu, znakomicie reprezentującego Polskę na zewnątrz, brak mu jednak pełnej siły sprawczej w polityce wewnętrznej, hulają więc różni politycy z obozu władzy, są nielojalni, co gorsza jawnie wchodzą z premierem w konflikt i trwa wrażenie, że nic z tym fantem nie można zrobić. Czy to prowadzi do przyspieszonych wyborów, o czym dyskutowali ostatnio publicyści zebrani w TV Republika? Nie sadzę. Pat polityczny w obozie ZP jednak trwa – Gowinowy miecz Damoklesa zawisł. Z wątpliwościami Ziobry się akurat zgadzam, gdy zarzuca PiS-owi nadmierną miękkość i ustępstwa wobec UE. Czy to jest więc ten moment, gdy Kaczyński powinien przejąć pełne stery rządów w państwie jako premier? Oto pytanie! Jego wiek nie ma tu znaczenia, znamy przywódców starszych od niego, podejmujących wybitne decyzje i trzymających twardo stery rządów. Ważne jest natomiast, czy prezes PiS ma odpowiednie zdrowie i siły, bo co do tego, że posiada fantastyczny intelekt i polityczny instynkt, nie mam wątpliwości. W jednym z biuletynów informacyjnych wydawanych przez AK w czasie Powstania można było przeczytać rozważania, które pasują do dzisiejszej sytuacji: Gdy wahają się szale zwycięstwa i klęski, czynnikiem rozstrzygającym jest najczęściej stan duszy dowódcy (sic!) i stan duszy jego żołnierzy. Początkiem każdej klęski jest załamanie się dowódcy i zanik morale w oddziale. Przezwyciężenie najcięższych trudności wydaje się możliwe wszędzie tam, gdzie dowódca ma nieugiętą wolę walki, jest czujny, twardy i zdecydowany i takich ma też żołnierzy – lojalnych, twardych, zdecydowanych pełnić swój obowiązek w każdej chwili. Wiele zależy więc teraz od Kaczyńskiego, ale też od nas wszystkich. Jeśli wciąż jest tym wielkim liderem, którego znamy od dekad: jest silny, czujny, twardy, zdecydowany i ma nieugiętą wolę, by prowadzić obóz ZP i Polaków do ostatecznego zwycięstwa nad siłami zła, i wciąż może liczyć na lojalnych, nieugiętych i twardych „żołnierzy” (jego wyborcy są nimi także), to jest być może ostatnia szansa, by przejął jednak stery rządów jako premier i poprowadził nas przez najbliższe dwa lata walki o uczciwą i sprawiedliwą Polskę dla wszystkich, a nie tylko dla nadzwyczajnych kast wszelakich i ludzi z mafijnych układów. Wiele zależy od tego, czy kryzys w łonie ZP jest rzeczywiście tak głęboki, jak się wydaje. Kaczyński wciąż ma w ręku większość kart, ale niektóre się wymykają, może więc czas na taki właśnie ruch?

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv