POLSKO, MIEJ ODWAGĘ!

W najnowszym wydaniu:

WG-47-2024 - Okładka

POLSKO, MIEJ ODWAGĘ!

Od lat wskazuję na zagrożenie nazifaszyzmem, jakie obserwujemy na Ukrainie. Zadziwiające, że tak duży kraj wziął sobie na sztandary takich bohaterów, którzy byli zbrodniarzami, porażającymi mordercami. Myślę tu o Banderze, Szuchewyczu, Kłaczkiwskim, Łebediu i im podobnych krwiopijcach. Niestety, państwo polskie przez te lata nic nie zrobiło, by sąsiad, którego tak popiera, ocknął się z politycznego zamroczenia i skierował swój rozwój na drogę wiarygodności i odpowiedzialności. Wciąż młodzież tego kraju uczy się, że ci, którzy mordowali Polaków, Żydów i Ormian, byli ich gierojami. Wciąż oficjalnie maszerują ulicami ukraińskich miast tłumy zwolenników Bandery, Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii. W 2018 r. centralną ulicą Kijowa – Chreszczatykiem – maszerowało blisko 10 tys. wielbicieli przestępców. Nieśli ukraińskie flagi i czerwono-czarne sztandary ukraińskich nazifaszystów. W 2019 r. ulicami ukraińskiej stolicy przeszedł marsz pod znamiennym hasłem „Marsz prawych tradycji”. W 2020 r. nadal Ukraińcy maszerowali ulicami Kijowa, tym razem z okazji kolejnej rocznicy urodzin Stepana Bandery. Przypomnijmy zatem, kim był ów Bandera, że tak bardzo go nasi sąsiedzi kochają. Już o nim tutaj pisałem.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv