W 2018 r. organizacjom ukraińskim w Polsce ze środków MSWiA przyznano ponad 2,2 mln zł, dużo więcej niż poprzednio. Ponad 600 tys. zł wyasygnowano na ukraińskojęzyczne media i audycje w Polsce, m.in. 430 tys. zł na ukraiński tygodnik „Nasze Słowo”, gdzie publikowano artykuły zawierające antypolską propagandę. Związek Ukraińców w Polsce otrzymuje coraz większe dotacje z budżetu państwa polskiego. Za to znakomicie redagowany, mądry i wiarygodny polski portal Kresy nie otrzymuje żadnej dotacji i pomocy.
To nie żarty. To śmiertelnie poważna choroba. Przez lata ostrzegałem władze polskie, że heroizacja Bandery na Ukrainie, a więc oficjalne uznanie przez państwo ukraińskie Bandery za bohatera narodowego, oznacza tylko jedno, że Ukraina uznaje za swoją i akceptuje w całej rozciągłości ideologię nazi-faszyzmu jako ideologię państwową, bowiem ideologia ta stała u podstaw działalności Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i tzw. Ukraińskiej Powstańczej Armii, a obie te formacje kolaborowały z niemiecką Abwehrą, a więc stały się agenturą niemiecką. Obecnie znajdują one na Ukrainie pełne zrozumienie. Nawet więcej, kwitnący kult Bandery wspierany jest przy pomocy ukraińskich instytucji i organizacji państwowych.