JESTEŚMY NA WOJNIE

W najnowszym wydaniu:

WG-43-2024 - Okładka

JESTEŚMY NA WOJNIE

– Jak to na wojnie? – zada słusznie pytanie Łaskawy Czytelnik. – Na jakiej wojnie?! Przecież nie mamy żadnej wojny. Nikt do nas nie strzela, nikt nie zrzuca bomb ani nie zabija – tak pomyślimy. I nie ma w takim myśleniu nic dziwnego. Bo wojna nieustannie kojarzy się nam z wojskiem, karabinami, czołgami, armatami, bombami, trupami i krwią. A przecież nic takiego się nie dzieje, przynajmniej w Polsce. A jednak jesteśmy na wojnie! I to na wojnie nieustępliwej i bezwzględnej. Tyle tylko, że to nie jest już ta tradycyjna wojna z zabijaniem, trupami i krwią. Dzisiaj się zabija duszę. Panuje się nad umysłami, uczuciami i emocjami, nad myślami i wrażeniami, nad językiem i wolną wolą. Słowem, nad naszym życiem duchowym, intelektualnym i emocjonalnym. Tak się dzisiaj podbija narody. Już bez armat, kul i bomb. Jesteśmy na wielu wojnach naraz. Na wojnie ideologicznej, politycznej, informacyjnej, propagandowej, psychologicznej, psychotronicznej,także najnowszej, neuro-elektro-magnetycznej. Rzecztym, że te wojny zagarniają nas często bez naszej wiedzy. Jesteśmy podbijani,nawet już podbicinictym nie wiemy. Inaczej myślimy, inaczej czujemy, inaczej reagujemy, choć wciąż wydaje się nam, że nic sięnami specjalnego nie dzieje. Taki stan naszego umysłu ma już swoją nazwę. To stan fałszywej świadomości. Jesteśmy absolutnie przekonani, że to, co myślimy, jest nasze, idące z głębi naszej natury, podczas gdy jest to już produkt któregośniewidzialnych frontów wojennych.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv