Kto chce nas zabić? TEORIA SPISKOWA

W najnowszym wydaniu:

WG-47-2024 - Okładka

Kto chce nas zabić? TEORIA SPISKOWA

Wiem, że rzucą się na mnie ci, którzy twierdzą, że tylko idioci głoszą teorie spiskowe. Postanowiłem zatem na jakiś czas zostać idiotą i twierdzę, że ktoś chce nas zabić. Nas – ludzkość! A przynajmniej dużą część ludzkości. Nie wiem kto, ale coraz bardziej jestem przekonany, że nad światem wisi wielkie niebezpieczeństwo. Rzecz w tym, że ci, którzy chcą nas zabić, spiskują w tajemnicy. Nie ujawniają swoich nazwisk ani dowodów. Nam, poszukiwaczom prawdy, pozostaje tylko iść napotkanymi tropami.

Od lat mówi się o depopulacji. Sterty pism można odkryć, które o tym powiadają, setki artykułów, książek, dywagacji. To są owe tropy, ślady, znaki. Czym ma być wobec tego ta depopulacja? W encyklopediach znajdujemy taki oto zapis: Zwykle określa się tym terminem drastyczne zmniejszenie populacji ludzi na jakimś obszarze. Może ono być spowodowane zarówno powolnymi trendami demograficznymi, jak migracje czy ujemny przyrost naturalny, bądź gwałtownymi wydarzeniami, takimi jak katastrofy naturalne, epidemie czy wojny. Jak przystało na encyklopedie, nie ujawniają one zakulisowych działań ludzkich i tajnych organizacji, które za tym stoją. Mówią o faktach jawnych. Takim faktem jawnym są więc trendy demograficzne, migracje, katastrofy, epidemie i wojny. Tyle tylko, że mogą to być trendy i fakty naturalne, zachodzące samoistnie, jednak mogą to być także trendy, zjawiska, wydarzenia i procesy planowane, przygotowywane i realizowane ze złą wolą przez człowieka. Ludzkość, jak przypominają encyklopedie, już przeżyła takie straszne tragedie, choćby w takiej postaci, jak dżuma Justyniana, która w VI wieku uśmierciła około 40 proc. ludności Europy i Bliskiego Wschodu, czarna śmierć, która w XIV wieku uśmierciła około 1/3 ludności Europy czy epidemia grypy, która po dotarciu Kolumba do Ameryki uśmierciła większość rdzennej populacji tego kontynentu.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv