NAJGORSI SĄ AGENCI WPŁYWU
Przygotowując do druku książkę „Życie wśród pisarzy, agentów i intryg” zgromadziłem w IPN stosy dokumentów, w których donosiciele opisywali bezpiece, co się ze mną niemal przez dwadzieścia lat działo. A działo się dużo. Mogli więc buszować w moim życiu jak w zbożu. Naturalnie wtedy – w tym czasie, kiedy z powodów politycznych zostałem wywalony z roboty, a także potem, kiedy wstąpiłem do „Solidarności”, w okresie stanu […]
WYBORY PARLAMENTARNE A RÓŻOWA ZARAZA
Mam drobną satysfakcję, że precyzyjnie określiłem w felietonie „A dlaczego by nie Konfederacja”, liczbę głosów, którą ta formacja otrzyma. Pisałem jeszcze we wrześniu: „Gdyby Konfederacja weszła do Sejmu, miałby [PiS – St. S.] rzetelnego i realnego partnera do ważnej publicznej debaty. Zyskałby na tym także wcale niemały, sięgający miliona–półtora miliona głosów elektorat Konfederacji. Poczułby większy powiew wolności i suwerenności […]
AWANGARDA KLASZTORZE A POLITYKA
Co ma wspólnego jakaś awangarda z polityką? – zapewne spyta dociekliwy Czytelnik. I kogo to interesuje? No, właśnie: co to ma wspólnego? I kogo to interesuje? I co to, w końcu, jest ta cała awangarda? Na dodatek w klasztorze? Przecież klasztor, jak świat światem, to mnisi, zacisze, ostoja spokoju, miejsce modłów i religijnej zadumy, słowem świat tradycyjnej aksjologii. A tu awangarda! Czymże w końcu jest […]
BARBARZYŃCY WE WROCŁAWIU
Wyjaśnijmy sobie raz jeszcze, kim są barbarzyńcy. Otóż pojęcie to wywodzi się z języka greckiego ( βάρβαρος = bárbaros) i oznacza, jak powiadają słowniki, człowieka pierwotnego, dzikiego, nieokrzesanego, a więc człowieka, który degraduje i niszczy zdobycze kulturowe swoich poprzedników. A my żyjemy w wieku XXI, czyli w epoce, która pozostawiła za sobą całe pokłady wielopokoleniowych zdobyczy, norm i zasad moralnych, uporządkowanych przez chrześcijaństwo […]