GNILNE ROBACTWO, CZYLI PO CO TO WSZYSTKO?
Po co to wszystko? – pytają liczni czytelnicy w kontekście moich felietonów o marksizmie kulturowym. Więc odpowiadam. Najpierw kilka ogólniejszych uwag. Nareszcie dotarła gorzka prawda do części świadomości zbiorowej, że świat pogrąża się w moralnym bagnie. Że siły zła, indoktrynacji i cynizmu są coraz bardziej bezwzględne, agresywne i makiaweliczne. Poczuły wiatr w żaglach i z potężną determinacją, z ogromnym zapleczem kapitałowym, mając po swojej stronie liberalne […]