Tomasz Pernak

Podcast - wersja audio artykułu
Kiedy myślimy o islamie, dostrzegamy trzy filary konstytuujące tę religię: człowieka (Mahometa, Muhammada, Meh’meta), księgę (Koran) i miejsce (Mekkę). Istnienie tych trzech filarów jest konieczne dla funkcjonowania i trwania islamu. Przyjrzyjmy się bliżej tym filarom. Wiek XIX, wiek pary i elektryczności, postępu, był szczególnie uczulony na kwestie religijne. Koran stawiany był przez prominentnych uczonych za wzór...
W Bawarii przeprowadzono wielkie manewry, grę wojenną, w której wojsko przejmuje kontrolę nad miastem zagrożonym przez wroga. Efekt? Przerażeni widokiem Bundeswehry w pełnym rynsztunku nieuprzedzeni Bawarczycy wezwali na pomoc policję, ta przybyła na miejsce i wymieniła ogień z niemiecką armią. Temat, od którego chcę zacząć, był prawdopodobnie w Polsce wałkowany, a w każdym razie mam nadzieję, że był, bo nic innego nie wydaje...
Wygłodniała Europa czeka, jest uzależniona, Rosja miałaby techniczne możliwości powrócić do eksportu, ale – i to wydaje mi się istotą konstrukcji lewara – kurek miałby mieć Trump, a USA miałyby na tym zarabiać krocie. Się zadziało! W zeszłym tygodniu odwiedził mnie Radek Sikorski. Ot tak wpadł. Może nie do mnie osobiście, szczęśliwie nie do mojego domu wpadł, ale blisko. Co...
Najważniejszy jest aspekt mentalny: Europejczycy chcą trzech rzeczy: pokoju, niezagrożonej konsumpcji i degeneracji. Chiny (przy założeniu spadku Rosji do drugiej ligi) mogą to obiecać, Ameryki na to nie stać. Relacjonowanie kolejnego tygodnia trwania koalicji lewicowej (Sz.P. Czarzasty, Partia Kobiet na Skraju Załamania Nerwowego (copyright: Almodovar), et consortes, minus Zandberg, który „robi” za młodego Piłsudskiego przed opuszczeniem tramwaju,...
Ustanowienie kalifatu w którymkolwiek z państw Zachodu Europy może nie odbyć się przy akompaniamencie fajerwerków i walk ulicznych, ale w atmosferze rezygnacji. Z naszego polskiego salami odkrojono dopiero pierwsze plastry, ale krajalnica wciąż działa. Tam może już być za późno, ale my wciąż mamy czas. Mało czasu. W Polsce stagnacja. Stagnacja oznaczałaby powolną i mozolną drogę ku nędzy, ale – szczęśliwie – świat...
Ta rewolucja to rewolucja sumień i godności przeciętniaków, które przez dekady były deptane przez oszołomów, dewiantów i głupców w garniturach i z tytułami, a których pieszczotliwie nazywamy lewactwem. Iskrą, która spowodowała eksplozję, której skutki widzimy na każdym kroku w każdej amerykańskiej dziurze, była śmierć człowieka, który nade wszystko szanował ludzi, dlatego wchodził z nimi, niezależnie...
Być może trzeba jeszcze trochę podożynać finanse i bezpieczeństwo Polaków, aż dojrzeją. Czas leci, a koniunktura nie będzie trwała wiecznie. Na tle tego wszystkiego kocioł czarownic w Brukseli z Ursulą von der Pfizer na czele sabatu do znudzenia powtarza zaklęcia o zielonych nieładach, tanich fruktach, marchwi i stekach z Ameryki Południowej i o „europejskich wartościach”, jakkolwiek ich nie rozumie za grosz. Jeszcze dwa, trzy...
Rozwój Polski do poziomu poważnej gospodarki światowej to klęska Niemiec. „Co odrośnie, przyciąć” – miał powiedzieć Stalin w polskim kontekście i miał na myśli polskie narodowe elity; Niemcy działają na mocy tej samej zasady, tyle że w odniesieniu do naszej gospodarki. W podobny sposób działają wobec gospodarki Wybrzeża Kości Słoniowej „Rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy i dezinformacji w dzisiejszej...
Rządowi „fachowcy” mają już tylko jedno zadanie do wypełnienia: zadłużyć nas tak, żebyśmy wyprzedali się z kolekcji sreber rodowych i wypłacili Niemcom reparacje. W nagrodę zagwarantowane mają mieć azyle w krajach Mercosuru w ramach wymiany barterowej za banany i fistaszki. Nie spodziewałbym się jednak więcej niż kiści bananów i garści fistaszków. Na ich miejscu nie spodziewałbym się również wielkich frykasów w krajach przyszłego...
O tym, że Europa staje się politycznym skansenem, mówi dziś wielu ekonomistów, ale nikt nie zwraca na to uwagi. W tej sytuacji należałoby zastanowić się, czy warto pozostawać zakładnikami szaleńców i szarlatanów. Być może na poważnie należy zastanowić się nad powiedzeniem Adieu! w trybie pozatraktatowym; z domu wariatów, w którym władzę przejęli pacjenci, nie wychodzi się po formalnym wypisaniu się, ale...