Witaj Maj, Trzeci Maj, dla Polaków błogi raj! Ratunek dla Rzeczypospolitej

W najnowszym wydaniu:

WG-47-2024 - Okładka

Witaj Maj, Trzeci Maj, dla Polaków błogi raj! Ratunek dla Rzeczypospolitej

We wtorek 3 maja 1791 r. Sejm Rzeczypospolitej przyjął „Ustawę rządową”, która wywracała dotychczasowy ustrój kraju i jako taka była niewątpliwie aktem „niepraworządnym”. Można ją śmiało nazwać zamachem stanu – tym bardziej, że część posłów, potencjalnych przeciwników konstytucji, została wprowadzona w błąd co do terminu kontynuacji obrad Sejmu. Liczyła się skuteczność działania dla dobra państwa!

Mimo takich drastycznych okoliczności Konstytucja 3 Maja przeszła do politycznej i duchowej historii Polaków – od XVIII w. do czasów współczesnych – jako akt niepodległości! Jak to możliwe?! Ze względu na prawa dla mieszczan? Ze względu na wprowadzenie dziedzicznego tronu? Ze względu na zlikwidowanie prawa do nieograniczonego wetowania obrad Sejmu? Tak naprawdę liczyło się jedno: konstytucja – zmieniając ustrój państwa – wyrzucała na śmietnik tzw. traktat gwarancyjny, który Rosja Katarzyny II wymusiła na nas w 1768 r. i który był przyczyną konfederacji barskiej – pierwszego powstania narodowego w obronie naszej niepodległości (1768-1772)! Jeśli tego nie rozumiemy, to znaczy, że nie rozumiemy istoty historycznego fenomenu, jakim była ta konstytucja. Fenomenu jej trwania (mimo krótkiego okresu obowiązywania) w kolejnych pokoleniach Polaków – i w czasach zaborów, i w czasie wojennej okupacji, i w czasach opresji komunistycznej. Polacy uczynili z niej mit narodowy nie dlatego, że była „postępowa”, tylko dlatego, że broniła nas przed utratą niepodległości.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv