Szczeparthaid w RP3

W najnowszym wydaniu:

WG-38-2024 - Okładka

Szczeparthaid w RP3

Rząd ocalenia wirusowego zebrał się na posiedzeniu antykowidowym.
– Najwyższy już czas, aby wprowadzić dyskryminację osób niezaszczepionych tą szemraną, niesprawdzoną szczepionką – powiedział minister epidemii Adam Niedzielski.
– Na kim powinniśmy się wzorować? – spytał wicepremier do spraw megalomanii Piotr Gliński.
– Skoro mieszkamy w RP, to na RPA – odparł Adam Niedzielski. – Tyle, że aparthaid z Republiki Południowej Afryki zmodyfikujemy jako szczeparthaid w naszej Rzeczpospolitej Zaszczepionych Kolesiów.
– Świetny pomysł! – ucieszył się pełnomocnik rządu do spraw eksperymentu szczepionkowego Michał Dworczyk. – Proponuję, żeby wprowadzić godziny dla zaszczepionych w pociągach, od dziesiątej do dwunastej.
– Przecież to absurd – odezwał się minister sądownictwa Zbigniew Ziobro. – Wyobrażacie sobie, że ktoś będzie chciał pojechać pociągiem pośpiesznym PKP Intercity Bory Tucholskie, dajmy na to ze stacji Kaliska do stacji Witnica. I co, wsiądzie rano na stacji Kaliska o 9:33, po czym już o godzinie 9:55 będzie musiał wysiąść z tego pociągu w Czersku, a dopiero o 12:11 pozwolą mu z powrotem do niego wsiąść w Wieleniu?! Jak on to zrobi?
– Może pojechać taksówką z Czerska do Wielenia – wzruszył ramionami Michał Dworczyk. – Albo gonić pociąg na piechotę. To jest wolny kraj, nikomu nie możemy tego zabronić.
– Ludzie wykończą się z wycieńczenia, goniąc na piechotę pociąg – obstawał przy swoim Zbigniew Ziobro.
– Te! – zbeształ go Piotr Gliński. – Ty się nie wymądrzaj, bo wyciągniemy wobec ciebie konsekwencje za to, że głosowałeś przeciwko zadłużeniu Polski za unijne srebrniki!
– Kto wyciągnie konsekwencje? – zapytał Zbigniew Ziobro.
– To już oceni egzekutywa komitetu wykonawczego Rady Koalicji Zjednoczonej Prawicy – powiedział Piotr Gliński. – Jeśli stwierdzi, że twój bunt przyniósł szkody na skalę światową, to konsekwencje wobec ciebie wyciągnie pan prezydent. Jeśli uznamy, że przyniosłeś szkody na skalę europejską, to konsekwencje wyciągnie Prezes Rady Ministrów.
– A jeśli wyliczycie, że spowodowałem tylko nieznaczne szkody na skalę krajową, to co wtedy? – spytał Zbigniew Ziobro.
– Wówczas konsekwencje wobec ciebie wyciągnie tylko jeden z naszych szeregowych wicepremierów – powiedział Michał Dworczyk.
– Czyżby Jareczek? – próbował zgadnąć Zbigniew Ziobro.
– Pudło, nie zgadłeś – odparł wicepremier Jarosław Gowin.

Minister lokdałnu i epidemii Adam Niedzielski zorganizował konferencję prasową.
– Nasza strategia walki z epidemią święci triumfy – powiedział Niedzielski. – Odkąd pozamykaliśmy ludzi w domach, to społeczeństwo szczupleje na potęgę, bo ludzie mniej chodzą do sklepów kupować jedzenie. Poprawiła się kondycja zdrowotna młodzieży, która przyklejona do komputerów ogląda filmiki pokazujące, jak wykonywać najlepsze ćwiczenia gimnastyczne. Oczywiście postęp wymaga ofiar, a są nimi pacjenci mający czelność chorować na coś innego niż na kowid i dlatego pora na kolejny krok.
– Czego tym razem zabronicie? – irytowali się dziennikarze.
– Wprowadzamy przywileje dla zaszczepionych – oznajmił Adam Niedzielski. – Od jutra osoby zaszczepione będą mogły jeździć na autostradach z prędkością o trzydzieści kilometrów na godzinę wyższą niż osoby niezaszczepione. Na próbę wprowadzimy to na razie na całej długości autostrad A6, A8 oraz A18. Dodatkowo osoby zaszczepione będą mogły w niedziele i święta jechać autostradą pod prąd.
– Po czym policja ma poznać na autostradzie, czy dany kierowca jest zaszczepiony, czy nie? – spytał korespondent Centralnej Agencji Informacyjnej.
– Po tym, że zaszczepiony wbije sobie w oponę strzykawkę – powiedział Adam Niedzielski. – Następna zmiana: od jutra dzwoniąc na pogotowie ratunkowe jako pierwsi dodzwonią się abonenci zaszczepieni. Kto nie dał się zaszczepić, będzie czekać w kolejce na przyjęcie wezwania. Może karetka do niego przyjedzie, może nie przyjedzie, w każdym razie ma czas na refleksję i ustawienie się w kolejce po szczepionkę. Trzecia rzecz: w uzgodnieniu z Urzędem Kontroli Skarbowej ustaliliśmy, że naloty kontrolerów ze skarbówki będą w pierwszej kolejności dokonywane na te firmy, których właściciele i prezesi nie przyjęli dwóch dawek szczepionki. Potem na tych, którzy przekazywali darowizny na działalność fundacji antyszczepionkowych.
– Czy to już wszystkie przywileje? – zapytał korespondent PAP.
– A gdzie tam! – machnął ręką Adam Niedzielski. – Osoby zaszczepione, które będą zakrywać usta i nos certyfikatem przyjęcia dwóch dawek szczepionki, zostaną zwolnione z obowiązku noszenia maseczki. Proszę, jak nasz rząd ułatwia ludziom nową normalność!
– Niech pan nam teraz powie o harmonogramie szczepień – prosili go dziennikarze.
– Dzisiaj rozpoczynamy masowe szczepienia pięciolatków, jutro czterolatków, pojutrze trzylatków – wyliczał Adam Niedzielski. – Za tydzień będziemy wystawiać skierowania matkom w stanie błogosławionym, aby przygotowały się na to, co je czeka po rozwiązaniu.
– Co z małżeństwami bezdzietnymi? – zapytał dziennikarz „Warszawskiej Gazety”.
– Muszą się już teraz zdecydować na poczęcie potomka, żeby było kogo zaszczepić – odparł Adam Niedzielski. – Zakontraktowaliśmy miliony szczepionek i koniecznie trzeba je zużyć, nie oglądając się na jakiekolwiek konsekwencje.
– Wy nie macie szacunku dla ludzi! – nie wytrzymał dziennikarz miesięcznika „Polska Niepodległa”. – Traktujecie ich jak pionki w grze!
– Jak pionki lub jak szczepionki… – westchnął Adam Niedzielski.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej, znany pod pseudonimem „Ryszard Budku”, spotkał się w wąskim gronie działaczy o ograniczonej wyobraźni politycznej.
– Te, Borys! – spytał go dozorca warszawskiej wypuszczalni ścieków Rafał Trzaskowski. – Tak właściwie to dlaczego nie głosowaliśmy razem z rządem za przyjęciem milionów euraków z Brukseli?
– Zwariowałeś? Głosować razem z PiS-em? – skrzywił się Borys Budka. – Przecież te pieniądze mają pójść na odbudowę Polski po epidemii. One trafią do najbardziej potrzebujących. A kto na nas głosuje? Garstka sfrustrowanych celebrytów-emerytów, antypisowski beton i dawni funkcjonariusze ubecji. Cały nasz topniejący elektorat ma wysokie emerytury i nie potrzebuje żadnej dodatkowej kasy.
– O, Borysławie, jaki ty jesteś mądry! – zachwycał się Rafał Trzaskowski. – Nikt lepiej od ciebie nie potrafiłby zaprowadzić naszej partii na krawędź przepaści. Ale powiedz mi, kto cię do tego namówił?
– A, taki jeden ryży szatniarz z Brukseli – odparł niechętnie Borys Budka. – Obiecał mi, że jak będę słuchać jego mądrych rad i wykonywać wszystko to, co mi dyktuje, to zajdę tak daleko jak on: do szatni.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv