Lis broni prawa do ogłupiania baranów

W najnowszym wydaniu:

WG-47-2024 - Okładka

Lis broni prawa do ogłupiania baranów

Lis w niemieckim „Fakcie” odstawił niezły kabaret. A już fraza o TVN-ie jako „ścianie nośnej wolności słowa w Polsce” świadczy, że stracił kontrolę nad zwieraczami. Warto w tym miejscu przypomnieć, co ta była wielka gwiazda „Faktów TVN” naprawdę myśli o roli mediów i widzach.

– Rola, jaką od przeszło dwudziestu lat odgrywa w Polsce stacja TVN i skąd wyrastają jej nogi, nie jest żadną tajemnicą dla Czytelników „Warszawskiej Gazety” i myślę, że nie ma potrzeby po raz kolejny szczegółowo tego szemranego rodowodu opisywać. Nie ma żadnych wątpliwości, że najbardziej haniebną rolę TVN odegrał po tragedii smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku. To wtedy wybiła z szamba przy ul. Wiertniczej cuchnąca antypolska gnojowica kłamstw i manipulacji. W TVN przemilczano niewygodne dla Tuska i Putina fakty, a wymyślone od początku do końca cytaty wkładano w usta śp. Lecha Kaczyńskiego i Jarosława Kaczyńskiego. To samo czyniono w stosunku do poległych członków załogi samolotu. Jest oczywiste, że już wtedy TVN powinien stracić koncesję na nadawanie na podstawie artykułu ustawy o Radiofonii i Telewizji, który mówi, że koncesję można cofnąć, jeżeli: rozpowszechnianie programu powoduje zagrożenie interesów kultury narodowej, bezpieczeństwa i obronności państwa lub narusza normy dobrego obyczaju.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv