Przedterminowe wybory na prezydenta Rzeszowa nie budziły w Polakach szczególnie wielkich emocji, jednak okazały się ważną lekcją dla obozu Zjednoczonej Prawicy.
Na polskiej scenie politycznej pojawiła się nowa partia, która wejdzie w skład Zjednoczonej Prawicy. Adam Bielan skutecznie zbudował nowy projekt o nazwie Partia Republikańska, w którego skład na dziś wchodzi sześciu parlamentarzystów. Czy to rozwiązuje problem większości i kończy spory w koalicji? Nie rozwiązuje i nie kończy.
W ubiegłym tygodniu mieliśmy w parlamencie bardzo ciekawy test nowej sejmowej większości. Sejm przegłosował kandydaturę Lidii Staroń na rzecznika praw obywatelskich, a Jarosław Kaczyński udowodnił Jarosławowi Gowinowi, że potrafi przepychać ważne projekty bez niego. Oczywiście, większość, którą PiS zbudowało do tego konkretnego głosowania, jest bardzo krucha, dlatego wciąż będą trwały rozmowy z politykami Porozumienia, którzy pozostali przy Jarosławie Gowinie, jednak ciągłe próby budowania stabilnej dla rządzących arytmetyki sejmowej, potwierdzają moją tezę, że wcześniejszych wyborów po prostu nie będzie.