Głupi Józio

W najnowszym wydaniu:

WG-38-2024 - Okładka

Głupi Józio

Byłoby dobrze, gdyby zamiast jęczeć, nasi stratedzy od siedmiu boleści wreszcie zrozumieli, że w polityce chodzi o osiąganie celów, a nie o tłumaczenie, że celu nie udało się osiągnąć, bo głupi amerykański prezydent nas nie posłuchał i zrobił reset z Rosją lub Niemcami. Albo że my zachowaliśmy się jak należy, ale nas zdradzono. Bo skoro pozwoliliśmy po raz kolejny się zdradzić i ograć to znaczy, że jesteśmy notorycznymi frajerami – a z frajerami nikt się nie liczy.

I. Biden „rżnie głupa”
Joe Biden początkowy etap swej kadencji postanowił przypieczętować prezentem dla „europejskich partnerów”, czyli Niemiec i Rosji. Podarkiem tym jest rezygnacja z sankcji wobec konsorcjum Nord Stream 2 AG i jego dyrektora Matthiasa Warninga (nawiasem – byłego oficera STASI i dobrego kumpla Putina). Departament Stanu w skierowanym do Kongresu raporcie stwierdził, iż sankcje miałyby negatywny wpływ na relacje Stanów Zjednoczonych z Niemcami, Unią Europejską i innymi europejskimi sojusznikami i partnerami. Sam Biden dopytywany na tę okoliczność powiedział, że w momencie, gdy objął urząd, gazociąg był już prawie ukończony, zatem restrykcje byłyby kontrproduktywne dla naszych relacji z Europą. Sankcje będą natomiast utrzymane wobec czterech rosyjskich statków kładących rury, co jest czystą grą pozorów, bowiem jak można mniemać, jednostki te nie mają zamiaru zawijać do amerykańskich portów ani wchodzić w interesy z amerykańskimi przedsiębiorstwami. Zresztą, jak widać, w razie czego obostrzenia zawsze będzie można cofnąć.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv