W 1931 roku w warszawskim tygodniku „Świat” (co cytuje w książce „Polacy w Petersburgu” Ludwik Bazylow) ukazał się tekst Wojciecha Baranowskiego, w którym czytamy: Istnienie polskiej kolonii nad Newą, to jedna z kart wielkiej księgi naszego pielgrzymstwa. Potwierdzeniem tych słów są liczby. Według historycznych danych, od powstania Petersburga do I wojny światowej, mieszkało w nim około 250 tys. Polaków! Przyjeżdżali tam z różnych powodów. Odzyskiwać utracone fortuny, szukać pracy, kształcić się. Wielu z nich zostało tam dowiezionych, jak np. Tadeusz Kościuszko, Julian Ursyn Niemcewicz, Jan Kiliński – i osadzonych w Twierdzy Pietropawłowskiej. Mieszkał w Petersburgu Adam Mickiewicz, inż. Stanisław Kierbedź, Henryk Siemiradzki. Wydawano polskie gazety i książki. Wielu Polaków wpisało się w historię miasta, a ci, którzy dożyli niepodległości Ojczyzny, wracali ją odbudowywać.
Poniżej życiorysy dwóch mężczyzn. To, że są tak odmienne, najlepszym jest przykładem różnorodności polskiej społeczności w Petersburgu.