Bywajmy na Marszałkowskiej 15a

W najnowszym wydaniu:

WG-47-2024 - Okładka

Bywajmy na Marszałkowskiej 15a

– W piątek 6 sierpnia, w samo południe, została odsłonięta i poświęcona na ścianie budynku przy Marszałkowskiej 15 a w Warszawie tablica upamiętniająca Stanisława Peszyńskiego, szefa komórki o kryptonimie „Izba”, „NIK” w Polskim Państwie Podziemnym, czyli de facto prezesa NIK w okupowanej Polsce! Został wyprowadzony z domu przy Marszałkowskiej 15 i zamordowany przez Niemców w sobotę 6 sierpnia 1944 r.

Aktu odsłonięcia dokonali: prezes NIK Marian Banaś, wiceprezes IPN Mateusz Szpytma, marszałek senior Antoni Macierewicz, naczelnik ZHP hm. Grzegorz Woźniak i przewodniczący ZHR hm. prof. Grzegorz Nowik. Stanisław Peszyński był nie tylko prawnikiem i znanym warszawskim adwokatem, ale też wybitnym instruktorem harcerskim w stopniu harcmistrza, stąd obecność druhów i sztandaru ZHP podczas całej uroczystości.

Mimo siąpiącego przez cały dzień deszczu, uroczystość miała podniosły charakter, a pod tablicą doszło do zdarzeń, które można potraktować jako symboliczne i nadzwyczaj piękne. Oto gdy wymienieni panowie podeszli do tablicy, by ją odsłonić, po ostatnim dźwięku trąbki wojskowej biało-czerwona szarfa powoli, majestatycznie zaczęła opadać, bez dotknięcia ręki człowieka… Znany warszawski dokumentalista Jacek Frankowski, który tę scenę nagrał, powiedział wzruszony: – Po ludzku można rzec, że było to wzorcowe odsłonięcie tablicy… Myślę jednak, że była to ręka Opatrzności, która czekała, aż ludzie upomną się o pamięć zapomnianego bohatera Polskiego Państwa Podziemnego.
Potem była druga piękna scena. Wspólną wiązankę kwiatów pod tablicę ponieśli razem naczelnik ZHP i przewodniczący ZHR. Poprosili, by ich zapowiedzieć następująco: „Kwiaty od polskich harcerzy dla bohatera, druha Stanisława”… Brawo, Druhowie. Jedność polskiego harcerstwa w takich sprawach leży w interesie polskiej młodzieży.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv