Łachudry i złodzieje

W najnowszym wydaniu:

WG-38-2024 - Okładka

Łachudry i złodzieje

Tylko wyjątkowy debil może uwierzyć w bajeczkę mówiącą o tym, że Lech Kaczyński traktował Tuska niczym przyjaciela oraz zaufanego powiernika i przestrzegał go przed swoim bratem bliźniakiem. Kto to wymyślił? Nadzorca Tuska, siedzący w niemieckiej ambasadzie?

Jest pierwszy akt oskarżenia w aferze korupcyjnej ze Sławomirem Nowakiem w roli głównej. Przed sądem stanie były dowódca jednostki GROM płk Dariusz Zawadka, który przyznał się do udziału w grupie przestępczej, kierowanej przez Sławomira Nowaka i złożył obszerne wyjaśnienia. Narracja Tuska o Nowaku jako „więźniu politycznym”, który „nie dał się złamać”, legła w gruzach i myślę, że Tuskowi bardzo trudno będzie wytłumaczyć Polakom, że nic nie wiedział o złodziejskich inklinacjach swojego politycznego wychowanka i przez długi czas niemal nieodłącznego adiutanta. Wydaje się raczej, że Sławek trafił na Ukrainę dzięki protekcji swojego patrona, aby wykorzystać tam korupcyjne patenty sprawdzone podczas budowy polskich autostrad. Wygląda jednak na to, że Nowak trochę przesadził i poniosła go pazerność oraz złodziejska fantazja.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv