Napoleon Bonaparte pogrzebał pod Waterloo polskie nadzieje na odzyskanie niepodległości. Na temat przyczyn jego klęski powstało całe mnóstwo wyjaśnień: od błędów w dowodzeniu, po… wybuch wulkanu. Czy jednak miał szansę na wygraną? I co mają z tym wspólnego balony?
To była jedna z najważniejszych bitew w dziejach świata, a zarazem jedna z najważniejszych w dziejach Polski, chociaż rozegrała się daleko od naszego kraju. Na polach pod Waterloo 18 czerwca 1815 r. starły się wojska cesarza Francuzów Napoleona Bonaparte i armie VI koalicji: angielska Wellingtona i pruska Blüchera. Klęska „boga wojny” pogrzebała polskie nadzieje na odzyskanie niepodległości i legła u podstaw nowego porządku, który na podstawie postanowień kongresu wiedeńskiego miał panować w Europie przez całe następne stulecie. Historycy nie mają wątpliwości, że gdyby Napoleon wygrał, inne byłby losy Europy, w tym oczywiście Polski, chociaż być może cesarz byłby dla nas mniej łaskawy, niż wyobrażali to sobie jego polscy żołnierze. Jednocześnie wciąż powraca pytanie, dlaczego Napoleon przegrał.