To się już w głowie nie mieści

W najnowszym wydaniu:

WG-38-2024 - Okładka

To się już w głowie nie mieści

Sprawujący funkcję marszałka sejmu, polityczny błazen z Platformy Tomasz Grodzki postanowił prowadzić odrębną politykę zagraniczną państwa i na „roboczą wizytę”, dotyczącą procesu legislacji ustawy i nowelizacji KPA zaprosił charge d’affaires ambasady Izraela w Polsce Tal Ben-Ari Yaalon. Czy błazen Grodzki wie, że w ten sposób dał światu dowód na to, że polska opozycja ma gdzieś suwerenność Polski i wyraża zgodę na ingerencję obcych państw w sprawy wewnętrzne naszego kraju? To jest zachęta dla Izraela do wsparcia PO w walce o władzę i jednocześnie obietnica tego, co obce państwa będą mogły w Polsce rządzonej przez PO wyczyniać. Czy ten idiota zna przypadek, aby podczas uchwalania ustaw izraelski Kneset albo Kongres USA zapraszał dyplomatów obcych państw, żeby przybyli z „wizytami roboczymi” i wtrącali się w sprawy wewnętrzne tych suwerennych państw? Pajac Grodzki wlazł w buty Rady Ministrów i Prezydenta RP, przypisując sobie kompetencje, których nie ma. I co mu może zrobić polskie bezzębne państwo? Nic. To okazywanie uległości wobec obcych państw przypomina do złudzenia sytuację sprzed 11 lat. We wrześniu 2010 roku, tuż po tragedii smoleńskiej rządząca Polską Platforma z premierem Tuskiem i prezydentem Komorowskim zaprosiła szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa na naradę polskich ambasadorów. W praktyce stosunków polsko-rosyjskich był to pierwszy taki przypadek w historii. Ściągnięto polskich ambasadorów z całego świata tylko po to, aby ci wysłuchali wykładu i wskazówek prawej ręki Putina. Kiedy obserwuję sondażowe poparcie dla KO po prostu nie mieści mi się w głowie, że mniej więcej 20 proc. Polaków jest gotowych oddać ojczyznę we władanie obcych. Czy nie zdają sobie sprawy, że kiedyś ich dzieci albo wnuki w walce o odzyskanie niepodległości będą musieli przelewać krew, złorzecząc na swoich ojców i dziadów, którzy lekką ręką sprzedali Polskę, głosując na takich zdrajców jak Tusk, Grodzki i spółka? Bez idealizowania II RP, ówcześni Polacy lepiej wiedzieli, co to jest honor, polska racja stanu i interes państwa.

W razie problemów prosimy pisać na adres mailowy:
kontakt@pl1.tv